Historia budownictwa pasywnego na terenach Europy od XX wieku

Pierwsze próby, jeszcze bez określenia standardów i wytyczenia ram ideologii, budownictwo pasywne postawiło w Europie na przełomie lat 70. i 80. Za pierwszą niemal udaną próbę uważa się kopenhaski budynek doświadczalny należący do zespołu kampusu stołecznej politechniki. Poszukiwania rozwiązań optymalizacyjnych sprowokował kryzys paliwowy końcówki XX wieku.

Przykłady początków budownictwa pasywnego

Pierwsze próby urzeczywistnienia nowatorskich pomysłów pojawiły się w Skandynawii i Europie Zachodniej. Wspomniany już wcześniej kopenhaski przykład stanął na fundamentach w 1973 roku. I był niemal udanym projektem. Posiadał wiele rozwiązań konstrukcyjnych z grupy zero energetycznej. Zrealizowano w nim pierwsze próby nowoczesnych produkcji, jak choćby okna pasywne, które były jeszcze bardzo niedoskonałe.

Oddany w rok później „Philips Experimental House” w Akwizgranie wybudowano z podobnymi niedociągnięciami. Dom miał charakterystyczny stromy dach o dużej powierzchni, w którego połaci zamontowane były dwa rzędy okien pasywnych agregujących ciepło z energii słońca.

Kolejnym był projekt nazwany pieszczotliwie i a proposé „Nulli” w Dörpe nieopodal Hanoweru. Budynek powstał w 1989 r.

Mankamentów tamtejszych projektów

Pierwsze budynki w skali pasywnej miały jeden wspólny mianownik. Brak dbałości o szczegóły, którymi okazała się niedostateczna szczelność zabudowy, oraz niewystarczające parametry izolacji termicznych. Sporym minusem była niska jakość zastosowanego szkła. Ówczesne okna pasywne miały przepuszczalność promieniowania słonecznego na niskim poziomie.Sporym minusem, patrząc z perspektywy czasu, było też niedostateczne udokumentowanie realizacji od strony założeń teoretycznych technologii.

Wiele z ówczesnych pomysłów zrealizowanych we wzniesionych budynkach miało niestety jedynie walory estetycznie. Większość z nich po prostu nie działała lub ich funkcjonalność obejmowała bardzo krótki czas.

Pierwszy sukces

W 1991 roku na terenie Niemiec wzniesiono pierwszy budynek, który z obecnego punktu widzenia był w pełni obiektem pasywnym. Był na tyle udany, że do dziś jest użytkowany jako dom wielorodzinny. Zamieszkują w nim cztery rodziny.Sprawność technologii została potwierdzona praktyką i jedynie w okresach silnych spadków temperatury zachodzi potrzeba korzystania z niewielkiego źródła ciepła z ogrzewania lokalnego.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here